Nowe wieści dotyczące sporu J.K. Rowling z autorem HP Lexicon. Tym razem głos zabiera ten drugi, czyli Steve Vander Ark (na zdjęciu) – fan Harry’ego Pottera, który chciałby wydać w postaci książkowej stworzony przez siebie internetowy leksykon HP, a Jo uważa, że złamie to jej prawa autorskie.

Jak donosi serwis mlive.com, Steve spotkał się w miniony weekend ze studentami z lokalnego Grand Valley State University. Mówił m.in., co sądzi o sprawie sądowej, jaką Rowling wytoczyła jemu i jego wydawcy. „Dlaczego stworzyłem HP Lexicon? Po prostu chciałem wszystko uporządkować”, wyjaśniał. „A po co? Ponieważ uważam, że te książki są magiczne”.

Vander Ark tłumaczył też, dlaczego zapragnął wydać HP Lexicon w postaci książkowej i dlaczego jego zdaniem J.K. Rowling nie powinna mu tego wzbraniać. O tym w dalszej części newsa.

Steve – przed kilkoma laty bibliotekarz, obecnie mieszkający w Londynie – twierdzi, że do wydania HP Lexicon również w formie książki skłonili go fani. HP-Lexicon.org to jedna z najpopularniejszych stron potterowskich w świecie, a jej odwiedzający przysyłali coraz liczniejsze prośby do Vander Arka, by wydał stworzoną w ten sposób encyklopedię również w postaci książki, którą można by kupić w sklepie.

W ten sposób na podstawie internetowej wersji encyklopedii – zawierającej ok. 1000 haseł – Vander Ark przygotował 400-stronicową wersję książkową, którą chciał wydać i sprzedawać za pośrednictwem wydawnictwa RDR Books.

Przypomnijmy, że sprzeciwiła się temu J.K. Rowling. Uznała bowiem, że skoro Steve – sprzedając książkę – będzie z niej czerpał korzyści finansowe, naruszy w ten sposób jej prawa autorskie do Harry’ego Pottera. Ponieważ próby negocjacji z RDR Books nie przyniosły rezultatu, w listopadzie sprawa trafiła do sądu. Wyrok ma zapaść na początku lutego.

Na weekendowym spotkaniu Vander Arka przywołano jednak argument, który może znacznie osłabić pozew wniesiony przez Rowling: okazuje się, że już obecnie drukowanych i wydawanych jest na całym świecie blisko 50 innych książek dotyczących serii o Harrym Potterze. Jo równie dobrze mogłaby o nich powiedzieć, że naruszają jej prawa – a mimo to znajdują się w sprzedaży.

Steve nie ma wątpliwości, że jeśli wygra sprawę i jego HP Lexicon w postaci książkowej zostanie wydany, nie będzie narzekał na brak klientów. „Czytelnicy HP Lexicon wiedzą, że potrzebujemy pieniędzy na utrzymanie serwisu internetowego”, mówi. Dodaje, że jeśli książka nie zostanie wydana i nie przyniesie dochodów, HP-Lexicon.org może zostać zamknięty.

Autor: Lipa | 2007-12-10 22:37:20