W ostatnio przeprowadzonym na planie Harry'ego Pottera i Zakonu Feniksa wywiadzie w Leavesden Studios, Daniel Radcliffe, filmowy Harry Potter, dyskutuje na temat zakończenia serii o młodym czarodzieju, o szóstym filmie z cyklu, o filmie December Boys oraz o kontrowersyjnej sztuce Equus, w której niebawem wystąpi. Zapraszam do dalszej części newsa, tam dowiecie się więcej!

Daniel Radcliffe o siódmym tomie HP:

Rozmawiałem z nią [Rowling], ale nie o tym [o siódmym tomie]. Nie mam zielonego pojęcia, co będzie się działo w siódmej książce, a tymbardziej - w siódmym filmie. Mam nadzieję, że jednak będzie to niepowtarzalne.

W moim mniemaniu siódmy tom będzie niezwykle ekscytujący. Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem problemu Voldemorta (to jest doprowadzenia go do śmierci), będzie także zgon Harry'ego. Między nimi występuje bardzo mocna, swoista więź.

Daniel Radcliffe o swoim udziale w filmie Harry Potter i Książe Półkrwi:

Nie wiem jeszcze, czy w nim wystąpię. Jednakże szósta książka jest fantastyczna, i jeśli scenariusz będzie równie dobry, głupotą byłoby odrzucenie takiej oferty!

Daniel Radcliffe o sztuce Equus i o swojej nagiej roli:

Wszyscy aktorzy, którzy przede mną wcielali się w tę rolę zrobili to, więc jeśli ja nie podołam wyzwaniu, będzie to wyglądało tak, jak gdybym w ogóle nie pojawił się w tej sztuce. To nie byłoby to samo.

Zapewne będę niesamowicie zdenerwowany, ale wtedy pomyślę sobie: 'Tak jest w scenariuszu. Muszę to zrobić. Wszystko będzie OK'. Jestem przerażony, ale podekscytowany.

Na końcu wywiadu Daniel zasugerował, że wszyscy musimy jeszcze trochę poczekać, nim usłyszymy jego australijski akcent w December Boys. Siedemnastolatkowi bardzo podobała się praca w innym kraju.


Scan z czasopisma, w którym zamieszczono wywiad, można obejrzeć tutaj.

Autor: Agunia | 2006-08-14 13:46:27